22 marca 2017

WEGAŃSKIE FERRERO ROCHER

Obłędnie pyszne pralinki oblane chrupiącą czekoladą z kremowym nadzieniem, w którym skrywa się najpyszniejszy orzeszek laskowy! Brzmi wspaniale, prawda? Napisze tylko, że to najpyszniejsze wegańskie czekoladki inspirowane Ferrero Rocher! Wierzcie lub nie ale te małe cudeńka są jednymi z najpyszniejszych łakoci jakie ostatnio miałam okazję jeść





SKŁADNIKI (ok. 20 sztuk)
150g orzechów laskowych*
3/4 szkl. daktyli**
1/2 szkl. pokruszonych krakersów lub ciastek typu digestive, bezglutenowych lub tradycyjnych
4 czubate łyżki śmietanki kokosowej***
2 łyżki ciemnego kakao
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli

dodatkowo:
150g czekolady gorzkiej lub deserowej
2 łyżki oleju kokosowego
100g orzechów laskowych*



* orzechy laskowe należy wcześniej uprażyć i obrać ze skórek, w tym celu wystarczy orzeszki luźno na blaszce do pieczenia i piec w nagrzanym do 180 stopniach C piekarniku przez ok. 15 minut, po tym czasie skórki powinny z łatwością odchodzić
** daktyle należy zalać wrzątkiem i odstawić na 15 minut
*** śmietanka kokosowa to stała część z mleka kokosowego, które należy mocno schłodzić wówczas mleko rozwarstwi się na część stałą i płynną. Ta pierwsza to nic innego jak pożądana przez nas śmietanka. Wybierając mleko kokosowe zwróćcie uwagę na to aby miało dużą zawartość kokosa - nie mniej niż 80%


  • 150g uprażonych i obranych orzechów laskowych umieszczamy w kielichu malaksera lub blendera, dodajemy odsączone z wody daktyle i całość rozdrabniamy przez kilka minut
  • Następnie dodajemy śmietankę kokosową, ekstrakt waniliowy, sól oraz kakao, Wszystko ponownie miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji
  • Do powstałej masy dodajemy pokruszone krakersy, dokładnie mieszamy łyżką i odstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny
  • Ze schłodzonej masy formujemy kuleczki, w każdej z nich ukrywając orzech laskowy i każdą układamy na papierze do pieczenia. Gdy wszystkie kuleczki będą uformowane przekładamy je na 10-15 minut do zamrażarki
  • Pozostałe orzechy laskowe drobno siekamy. Czekoladę oraz olej kokosowy rozpuszczamy w kąpieli wodnej
  • Z zamrażarki wyciągamy nasze kuleczki, każdą obtaczamy obficie w posiekanych orzeszkach, a następnie zanurzamy w czekoladzie i odkładamy ponownie na papier
  • Oblane czekoladą pralinki opcjonalnie możemy posypać pozostałymi orzeszkami, kakao lub pokruszonymi krakersami
  • Odstawiamy do zupełnego zastygnięcia czekolady i przechowujemy w lodówce
Print Friendly and PDF

11 komentarzy:

  1. Wow robię!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Krakersy mają za zadanie zagęścic czy nadać chrupkosci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie jedno i drugie ale opcjonalnie można je pominąć :)

      Usuń
  3. Domowe, ładne i z pewnością pyszne – słodycze idealne :-) a... i na dodatek wegańskie!

    OdpowiedzUsuń
  4. czym zastapic ciastka , maja zazwyczaj syfiasty skład

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz pominąć lub dodać np. posiekana czekoladę lub dodatkowa extra porcje siekanych orzechów

      Usuń
  5. Czy da się czymś zastąpić daktyle, czy są niezbędne w tym przepisie?

    Sara:)

    OdpowiedzUsuń
  6. można dodać też lekko zmielonych płatków owsianych ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie robię:) orzechy będę mielic w młynku do kawy bo nie mam dobrego malaksera. Czy możesz polecic jakis malakser do ktorego wystarczy wrzucić składniki? Mam vitamixa ale trochę nie rozumiem tych zachwytów nad nim bo sporo trzeba sie nameczyc żeby taką kleista mase zmielic a potem wyskrobac z kielicha.

    OdpowiedzUsuń


* BARDZO PROSZĘ, ABY OSOBY ANONIMOWE PODPISYWAŁY SIĘ U DOŁU SWOIM IMIENIEM LUB KSYWĄ - UŁATWI TO WSPÓLNĄ KOMUNIKACJĘ *