24 lipca 2017

MUSZLE MAKARONOWE NADZIEWANE BOBEM I ZAPIEKANE W SOSIE Z POMIDORÓW

Połączenie bobu z pomidorami stale podbija moje kubki smakowe. Tym razem farsz z z bobu i suszonych pomidorów zamknęłam w makaronowych muszlach i całość zatopiłam w sosie ze świeżych, soczystych pomidorków! Brzmi wspaniale, prawda?


SKŁADNIKI
nadziewane muszle:
250g makaronu muszle
500g bobu
6-7 suszonych pomidorów
3 łyżki sosu sojowego
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki kuminu
garść liści świeżej bazylii
sól, pieprz do smaku

sos pomidorowy:
5 pomidorów
3 ząbki czosnku
1/3 szkl. przecieru pomidorowego
1 łyżeczka suszonej bazylii
sól do smaku
1 papryczka chilli
1/4 szkl. oliwy extra virgin

dodatkowo:
wegański parmezan
listki świeżej bazylii

  • W dużym garnku gotujemy wodę, w momencie gdy się zagotuje dodajemy odrobinę soli i wrzucamy opłukany bób. Gotujemy przez ok. 15 minut, do momentu aż bób będzie miękki. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą, nieco studzimy i obieramy ze skórek
  • Na patelnię wlewamy oliwę, dodajemy pomidory, przecier, posiekany czosnek oraz chilli
  • Całość dusimy na średnim ogniu przez 15 minut, następnie dodajemy sól do smaku
  • Gdy sos zacznie znacząco gęstnieć dodajemy bazylię i dokładnie mieszamy i całość przelewamy do żaroodpornej dużej foremki
  • Muszle makaronowe gotujemy w lekko osolonym wrzątku przez ok. 10 minut, następnie wyciągamy z wody i układamy do przestygnięcia
  • Obrany bób rozgniatamy widelcem lub blenderem, dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, pokrojone suszone pomidory, posiekaną bazylię, sos sojowy oraz kumin. Farsz doprawiamy solą i pieprzem
  • Przestudzone muszle nadziewamy farszem i układamy w foremce na sosie pomidorowym, na wierch ścieramy wegański ser, zapiekamy przez 20-25 minut w 200 stopniach C
  • Podajemy na gorąco z listkami bazylii
Print Friendly and PDF

4 komentarze:

  1. nie miałam takiego makaronu ale zalegał mi w szafie makaron od lasagne, podgotowałam go, włożyłam farsz, zawinęłam i polałam sosem pomidorowym i tak oto powstały rurki z nadzieniem z bobu, pycha! :)

    OdpowiedzUsuń


* BARDZO PROSZĘ, ABY OSOBY ANONIMOWE PODPISYWAŁY SIĘ U DOŁU SWOIM IMIENIEM LUB KSYWĄ - UŁATWI TO WSPÓLNĄ KOMUNIKACJĘ *